Autor |
Wiadomość |
Alexz |
Wysłany: Nie 14:27, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
A moje podwórko to ccmentarz normalnie! |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 14:14, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ja nie wiem ile Kitek zamordował mysz i ptaków....
Ale opowiem wam coś
No bo babcia mi opowiadała ze jak ja byłam w szkole to ona sobie myje naczynia, i słyszy takie trzeszczenie, odwraca się, a za nią Kitek wcina wróbla I to tak trzeszczało jak Kitek jego kości łamał, i babcia wypędziła Kitka za domu, i Kitek sobie jadł wróbla na polu |
|
|
Alexz |
Wysłany: Śro 19:24, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nie ma za co!O to dobrze! |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 15:56, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
Po pierwsze, ten facet nie ma pojęcia co to TOZ
A po drugie Kitek na całe szczęście już nie chodzi to tego sąsiada
Ale dzięki za rady i pomysły |
|
|
Alexz |
Wysłany: Śro 18:47, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Tak,warto. |
|
|
Issis |
Wysłany: Śro 17:31, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No, ale warto spróbowac. |
|
|
Alexz |
Wysłany: Śro 17:11, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
W takim razie źle ją zrozumiałaś.Chodzi mi o to że ma ona zagrozić TOZ!A nie zwykłą policją!Jak nie przestanie to na serio napisać do nich.Tylko zastanawiam sie czy odpowiedzą bo pewnie mają dużo na głowie. |
|
|
Issis |
Wysłany: Śro 14:22, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nie mówisz, ale można to wywnioskować po wypowiedzi, w której piszesz, że TOZ ma dużo na głowie.
Policją nie opłaca się straszyć, bo do takich spraw nie przyjeżdża, a TOZ - myślę, że tak. |
|
|
Alexz |
Wysłany: Śro 13:48, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nie mówie że nic z tym nie robić możesz zagrozić temu facetowi że napiszesz do TOZ albo takie inne. |
|
|
Issis |
Wysłany: Wto 16:33, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No to pewnie, najlepiej nic z tym nie robić |
|
|
Alexz |
Wysłany: Wto 15:37, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Wiesz może sąsiad żartowal.A TOZ chyba mam bardzo dużo na głowie. |
|
|
Issis |
Wysłany: Pon 18:34, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Paula -> ja w takiej sytuacji powiadomiłabym TOZ. |
|
|
Alexz |
Wysłany: Nie 18:55, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
A niech spróbuje go tknąć.Wezwiesz na pomoc policje zwierząt w postaci Hermioneczki19!!!Już ja zrobie z nim pożądek.A mój kotek pobił chyba rekord umordowanych mysz i ptaków!! |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 18:45, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mój kot ma z rok i parę miesięcy, nie wiem ile mysz upolował ale napewno więcej niż 5, a co do ptaków... Sąsiad który hoduje gołębie ścigał Kitka przeklinając bo on chodzi do niego na gołębie I on powiedział że go kiedyś załatwi |
|
|
Alexz |
Wysłany: Nie 13:22, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Acha.Mój kot nie może być w domu:( ( on lubi zresztą być na dworze śpi na drewnie jak jest ciepło albo w kuchence. |
|
|
Issis |
Wysłany: Nie 13:20, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Aha. Mój kot większość czasu przesiaduje w domu, więc... |
|
|
Alexz |
Wysłany: Nie 13:08, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nawet nie ma lat.On ma z 7 miesięcy |
|
|
Issis |
Wysłany: Nie 13:04, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
A ile ma lat? |
|
|
Alexz |
Wysłany: Nie 12:19, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Acha spoko.Mój kot zabił:-
5 mysz
3 ptaki
niezły jest co? |
|
|
Issis |
Wysłany: Nie 11:51, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Fotografowałam kwiatki (róże, mieczyki itd.), bo wypróbowywałam aparat cyfrowy, który dostałam od taty. |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 11:29, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
A o co ci chodzi z tymi kwiatkami bo nie zrozumiałam ?? |
|
|
Issis |
Wysłany: Nie 11:27, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Fotki mam w aparacie, jeszcze nie zainstalowałam go, więc nie moge dać fotek na kompa. A fotek kota nie mam, są tam same kwiatki. |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 11:23, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
O matko.... To musiał być szok
A masz te foty - pokażesz ?? |
|
|
Issis |
Wysłany: Nie 11:22, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mój Tofik wczoraj bawił się na tarasie żywą myszą, a ja robiłam nowym aparatem zdjęcia no i pomyślałam, że zrobie Tofikowi fotkę, a tu nagle widzę mysz, która na mnie leci <Tofik ją tak wysoko podrzucił> |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 11:20, 09 Wrz 2007 Temat postu: Kitek - psotnik |
|
Kilka dni temu Kitek upolował mysz, on zawsze ją potem puszcza, i się nią bawi, to ją goni, to ją łapą szturchnie, póki nie padnie xD
No i gdy Kitek się tą myszą zajmował to zobaczył pewnie Pimpka bo zwiał z ta myszą DO DOMU, ja potem na podwórku szukam Kitka gdzie on z tą myszą polazł, sprawdzam w domu na górze, a tam Kitek na korytarzu z myszą w pysku, i szybko zwiałam na dół, powiedziałam to dziadziowi i dziadzio - nie wiem jak ale Kitek był na polu z myszą po paru minutach |
|
|