Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Psy, koty, chomiki i nie tylko... Strona Główna
->
Wydarzenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
administracja
----------------
regulamin
szukam moderatorów
skargi
Pytania
Inne
Testownia
^^^^shout-box^^^^
Humor
Gry i zabawy
Banner
Bannery przyjaznych stron.
Konkursy
----------------
Konkurs na najlepszego uzytkownika
Konkurs na najlepsze forum o zwierzetach
Konkurs na najladniejsze zdjecie
Konkurs na najlepszy dowcip
Konkurs na najlepszego bloga
Konkurs na najmilszego uzytkownika
Konkurs na uzytkownika, ktory daje najlepsze rady
Konkurs na najlepsza, najciekawsza prace o zwierzeciu
konkurs na najśliczniejsza fotę twojego śpiącego zwierzaka
Konkurs na najlepszego experta z dziedziny koni
Konkurs na najlepszego experta z dziedziny psów
Konkurs na najlepszego experta z dziedziny kotów
Powitanie
----------------
Przywitanie
Wydarzenia
Imieniny i urodziny
Urodziny
Rasy psow podzielone na grupy FCI
----------------
Wykaz grup FCI
I grupa FCI
II grupa FCI
III grupa FCI
IV grupa FCI
V grupa FCI
VI grupa FCI
VII grupa FCI
VIII grupa FCI
IX grupa FCI
X grupa FCI
Psy nie zaklasifikowane
Kundelki
Psiaki
----------------
Psy
Nasze psy
Żywienie
Witaminy
Zdrowie
Sporty
Komendy
Pielęgnacja
Wycieczki
Wystawy
Klopoty z naszymi psiakami
Imionka dla psiakow
Ciekawostki o psach
Inne
Kociaki
----------------
Koty
Nasze koty
Rasy kotow
Żywienie
Witaminy
Zdrowie
Pielegnacja
Wycieczki
Wystawy
Klopoty z naszymi kotkami
Ciekawostki o kotach
Imiona dla kociakow
Inne
Konie
----------------
Koniki
Nasze konie
Rasy koni
Jazda konna
Inne
Gryzonie i zajęczaki mieszkajace w domu
----------------
Chomiki
Nasze chomiki
Świnki morskie
Nasze Świnki morskie
Króliki
Nasze króliki
Ptaki
----------------
Ptaki żyjace w domach
Ptaki na wolności
Inne
Owady, ryby, płazy i gady
----------------
Owady
Ryby
Płazy
Gady
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Alexz
Wysłany: Nie 14:27, 04 Lis 2007
Temat postu:
Szkoda,że sie nie zarejestrowała.
Paula
Wysłany: Nie 14:11, 04 Lis 2007
Temat postu:
O, Monika, fajna historia ^^
Dasz zdjęcie swojego psiaczka ?
Monika
Wysłany: Sob 22:31, 03 Lis 2007
Temat postu:
Ja mojego psa wybrałam,wszystkie psy w hodowli do mnie podbiegły tylko ten nie^^ CIągle jadł ;p BYŁ najbardziej leniwy,puszysty i....szeroki xxDDD
Alexz
Wysłany: Nie 12:22, 09 Wrz 2007
Temat postu:
"Mój psiak wybrał mnie a ja jego:)Tylko na niego spojrzałam i już wiedziałam że to ten on do mnie podbiegł i zaczoł lizac"<-----prosze.Trzeba było troche w góre popatrzeć
Wiem że krótko,ale nie miałam co pisac
Paula
Wysłany: Nie 10:39, 09 Wrz 2007
Temat postu:
Mogłaś dokładniej to opisać
Alexz
Wysłany: Śro 8:13, 05 Wrz 2007
Temat postu:
W tym
dziale://
Przeczytaj wszyskie wypowiedzi.
Paula
Wysłany: Wto 17:50, 04 Wrz 2007
Temat postu:
Ale gdzie ?
Alexz
Wysłany: Wto 16:59, 04 Wrz 2007
Temat postu:
Już opisałam
Paula
Wysłany: Wto 16:51, 04 Wrz 2007
Temat postu:
A ty masz psa ?
Opiszesz jego historię ?
Alexz
Wysłany: Pon 11:40, 03 Wrz 2007
Temat postu:
fajna historyjka...podoba mi sie...
Paula
Wysłany: Sob 11:24, 01 Wrz 2007
Temat postu:
Moje pierwsze spotkanie z moim psem :
Była chyba końcówka lata.
Mam sobie z 4 latka, siedzę w domu z mamą.
Przychodzi sąsiad z małą czarną kudłatą kulką na rękach, posadza ją koło mnie na krześle i mówi (chyba) trzymaj. Mała,czarna,włochata kulka wysunęła swój różowy jęzor i zieje.
Czarna kulka zeskakuje z krzesła, sąsiad posadza ją znowu na krześle.
Trzymam czarną kulkę.
Sąsiad idzie.
Czarna kulka obwąchuje korytarz a ja idę koło niej kucakiem.
I to było moje pierwsze spotkanie z Pimpkiem - maiłam w tedy z 4 latka :-O
Przyszedł syn sąsiada, Pimpek podrósł, bawie się z synem sąsiada Olkiem i Pimpkiem,biegamy,huśtamy się na huśtawce, włazimy z Pimpkiem do takiej jakby dziury. Pimpek łapie małe kurczaki sąsiadów i je dusi i zostawia, sąsiedzi się skarżą, Pimpek został uwiązany na łańcuchu.
Był spuszczany z łańcucha i tak, i to prawie codziennie, i to długo, Pimpek siedzi w domu za drzwiami od kuchani, ja po kryjomu idę za drzwi od kuchni i daję Pimpkowi drożdżówkę.
Pimpek jeździ z nami w pole, rodzinka zbiera ziemniaki, ja biegam z Pimpkiem.
Więcej nie napiszę bo o tym mogę pisać godzinami
Alexz
Wysłany: Wto 19:47, 21 Sie 2007
Temat postu:
Mój psiak wybrał mnie a ja jego:)Tylko na niego spojrzałam i już wiedziałam że to ten on do mnie podbiegł i zaczoł lizac
daisy777
Wysłany: Czw 16:33, 02 Sie 2007
Temat postu:
A wiec tak: 13 kwietnia po godz 16 pojechalam do hodowli w łomzy (z tamta wzielam moja Daisy). Okolo 17 godziny przyjechalam do hodowli. Gdy weszlam do domu przywitaly mnie dwa pieski(jedna suczka kundelek[przygarnieta] i mama Daisy). Gdy panie przyniosla Daisy to oniemialam z zachwytu. Byla taka malutka i taka ladniutka. Jak dowiedzielismy sie wszystkiego o Daisy i jej matce podjelismy decyzje:bierzemy ją! Okolo 20 godz przyjechalismy do mojego domu. Daisy bardzo sie bala ale po obwąchaniu wszystkich kątow
zachcialo jej sie zabawy
A ze nie zrobilysmy jeszcze zadnych zakupow dla niej(oprocz karmy) to poswiecilam jej moja maskotke(do dzisiaj ja ma). Pierwsza noc byla nie przespana Daisy piszczala i chodzila po calym domu probowala wskoczyc na lozko(lecz byla zamala) i niedala rady wskoczyc:)
Magde
Wysłany: Wto 12:01, 31 Lip 2007
Temat postu:
Dziękuję!!!!!!Przekażę jej życzenia!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Was i Wasze pieski
Koniarsia
Wysłany: Wto 11:21, 31 Lip 2007
Temat postu:
Dziiękuję wam
Jesteście kochane ;** Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Niki !!!
Magde
Wysłany: Pon 20:47, 30 Lip 2007
Temat postu:
Ja także..Przykro mi...Ciekawa opowieść!
bokserka007
Wysłany: Pon 20:14, 30 Lip 2007
Temat postu:
Szkoda ze Tesa zginela wyobrazam siobie jak sie musialas czuc.
Koniarsia
Wysłany: Pon 19:30, 30 Lip 2007
Temat postu:
Hmm...Kiedy miałam 3 latka rodzice kazali mi pojechać gdzieś z babcią.Nie wiedziałam po co ale po chwili jechałam autobusem wypytując babcię gdzie jedziemy.Nie pamiętam gdzie byliśmy ale pamiętam , że mi się podobało.Po powrocie,w domu , oprócz rodziców była jeszcze moja matka Chrzestna i chyba jeszcze ktoś.Rodzice powiedzieli , że mają dla mnie prezent i pokazali na podłogę.Leżało tam coś futrzastego.To coś leżało sobie najspokojniej w świecie i wogóle się nie ruszało.Położyłam na tym leciutko główkę i leżałam tak przez...5 sekund ? Po tych paru sek. futerko zerwało się na nogi i pobiegło na balkon.Wtedy zobaczyłam , że to piesek.Strasznie się ucieszyłam i pobiegłam za nim.Chciałam Go złapać ale mój nowy 6-o miesięczny psiaczek ciągle uciekał!Wreszcie się zatrzymał.Podeszłam do niego i pogłaskałam.Tata nazwał mojego pupilka Bas i takie imię mu zostało.Dzisiaj mieszka u babci , ponieważ przeprowadziliśmy się kilka ulic dalej i nie ma za bardzo gdzie z nim wychodzić ale za 2 lata kiedy przeprowadzimy się do domku , weźmiemy Basika ze sobą.Dalej jest moim najlepszym przyjacielem
Kiedy byłam starsza i znowu przeprowadziłyśmy się z mamą w do dziadka , strasznie chciałyśmy mieć drugiego psa.Wcześniej namawiałam dziadka , żeby mieć chomiki i w wyniku tego urodziło mi się 6 małych , a oprócz nich miałam jeszcze dwa dorosłe , nie chciał mieć żadnego psa w domu.Kilka dni później potajemnie pojechałam z mamą, matką Chrzestną i jej córką do schorniska.Zapytałyśmy czy są jakieś szczeniaki.Pan odprowadził nas do pomieszczenia ze szczeniaczkami.W jednej klatce było kilka małych, brązowiutkich słodkich szczeniaczków.A obok...nieco większy piaskowy kundelek.Od razu Go z mamą pokochałyśmy!Na nasz widok wstał i zaczął merdać ogonkiem.Pozachwycałyśmy się chwilkę , a potem szybko poszłyśmy do pani , żeby poprosić o "adopcje" tego pieska.Mili już zamykać ale my nie miałyśmy pieniążków...Poprosiłyśmy , żeby pani chwilkę na nas poczekała.Pojechałyśmy po pieniądze , wróciłyśmy i ... Brama była juz zamknięta.Strasznie smutno nam się zrobiło.Pojechałyśmy do domu.Następnego dnia , kiedy zjadłyśmy śniadanie i się poubierałyśmy , od razu pojechałyśmy po naszą księżniczkę.Tym razem zdążyłyśmy , bo było wcześnie.Zapłaciłyśmy , wzięłyśmy to co było trzeba , uzgodniłyśmy wszysto co trzeba , wzięłyśmy psa i poszłyśmy przez lasek do domciu.Czasami ją na zmianę z mamą niosłam , bo nie chciała iść albo coś.W domu ciągle się z nią bawiłam.Wieczoram położyłam się w łóżku.Gdy przyszedł dziadek , trochę się przestraszyłam ,że na nas nakrzyczy ale on tylko przywitał się z pieskiem , zaśmiał i poszedł do kuchni.Byłam bardzo szczęśliwa , że mamy nowego pieska.Była to suczka , która nazwałam Tesa.Kocham ją do dzisiaj , mimo , że ... Zgubiła mi się...Naprawdę bardzo mi przykro...Już nbie raz płakałam za nią po nmocach...Kocham ją i będę kochała na zawsze.To się nigdy nie zmieni.
Magde
Wysłany: Wto 13:05, 24 Lip 2007
Temat postu:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!!!
Pozdrawiam, zapraszam do kolejnych "psich" opowieści.
bokserka007
Wysłany: Pon 23:05, 23 Lip 2007
Temat postu:
Napewno wyrosnie
kazdy maly piesek
to taki
szczeniaczek-rozrabiaczek
agulka007
Wysłany: Pon 20:56, 23 Lip 2007
Temat postu:
hmmm moje pierwsze spotkanie z Colą...
9 lipca musiałam uśpić moją suczkę Krecię... była bardzo chora i się strasznie męczyła
no ale trzeba bylo wziasc jakiegos nowego pieska bo sa wakacje to bedzie czas ja odchowac
pojechalismy we wtorek do schroniska niestety bylo juz za pozno. bylam straaasznie smutna ze nie zdazylismy na czas.
no to pojechaliśmy w czwartek. zdazylismy.
wymarzylam sobie labradorka... czarna suczke...
jestesmy w schronisku i pytamy sie czy sa jakies szczeniaczki. wolontariusz odpowiada ze na nasze szczescie jest a na ich nieszczescie jest jeden.
jeden to maly wybor... smutna
idziemy do jej klatki a tu mala czarna sunia ktora przypomina labka. to mixik
radosna ze jest dla mnie sunia mowie ze ona jest idealna
a tu pfuuu
przywiezli ja dzien wczesniej o 23
i musi odczekac 14 dni
no i byla zalamka... poszlismy do dyrektorki i sie zgodzila
radooocha
jest to moja uuukochana niunia
tyle ze gryyzie strasznie i jest nieposluszna. ale ma dopiero 2 miesiace
mam nadzieje ze z tego wyrosnie
Coca Cola jest moja
kaska
Wysłany: Pon 12:26, 23 Lip 2007
Temat postu:
dla mnie Suzi też jest przyjacielem nie do zastąpienia! a jak po nia przyszłam ona leżała skulona w kącie a reszta psów wariowało. Też się na mnie popatrzała a po chwili podeszła.
bokserka007
Wysłany: Pon 11:14, 23 Lip 2007
Temat postu:
Moje pierwsze spotakanie z Asti zaczelo sie jeszcze przed jej narodzinami. Gdy okazalo sie, ze Tequila jest w ciazy juz sie cieszylam na pierwsza mysl o malych szczeniaczkach. Gdy sie oszczenila, zobaczylam 10 malych rozrabiakow. Mialy zamkniete oczki i takie zaspane byly. Po prostu slodkie. Po kilku tygodniach, gdy mielismy je sprzedac musialam podjac wazna decyzje, ktorego psiaka wybrac. Lecz juz od samego poczatku podobala mi sie taka jedna ''chineczka''tak ja nazwalam, a to byla astusia. Teraz nie moge uwierzyc, ze juz jest taka duza i sliczna:)
Magde
Wysłany: Pon 9:01, 23 Lip 2007
Temat postu: PIES-NAJLEPSZYPRZYJACIELczyli...
Dlaczego nikt nie mówi o pierwszym spotkaniu ze swoim psem?Przecież to takie ważne!Dla mnie nawet bardzo!
Oto moje pierwsze spotkanie z moim psem:
Weszłam wraz z tatą do kuchni, w której były szczeniaczki.Wyobraźcie sobie jakie miałam szczęście: piesków było 5, a został tylko jeden bez przydziału!Kiedy weszliśmy do mnie podeszła mała kuleczka...ja ukucnęłam, a ona usiadła.Wtedy zobaczyłam coś co jest w niej po serduszku najpiękniejsze...WIELKIE BRĄZOWE OCZY!Patrzała na mnie jakby pytając czy ją wezmę, czy będę jej panią...A ja odpowiedziałam spojrzeniem, że tak,że chcę, a głośno powiedziałam :"Nika" .Pani której suczka się oszczeniła zapytała, czy to będzie Nika.Ja powiedziałam, że tak!I wiedziałam już na pewno, że będę miała psa!
Po 2 tygodniach mieliśmy przyjść po Nikę.Mimo, że kończyły się wakacje, ja nie ubolewałam nad tym, ale raczej śpieszyłam się ,aby już mieć Nikę!Rok szkolny zaczął się dla mnie fatalnie, w szkole tylko przykrości.Te 2 tygodnie trwały dla mnie wieczność.W tym czasie parę razy odwiedzałam Nikę, bardzo za nią tęskniłam.Pani od której mamy Nikę zadzwoniła do nas i powiedziała, że możemy przyjść po nią we wtorek albo w środę.Ja wiedziałam, że we wtorek, nie mogłam czekać do środy!
We wtorek wróciłam ze szkoły z płaczem.Kiedy tata wrócił z pracy wzięłam przysłowiową złotówkę,żeby piesek się dobrze chował,tata kupił czekoladę i poszliśmy po psa.
Przez drogę do domu( bo to tylko ulicę dalej ) niosłam pieska z tatą na zmianę.Nika pazurkami zrobiła mi dziurki w koszuli.To teraz pamiątka!
Nika piszczała, na początku, nie mogła się oswoić.Po 2 dniach oswoiła się.
W szkole trudno, 4 klasa, ja nie chciałam chodzić.Pogoda ciepła, a Nika przez cały prawie dzień leżała w łazience, bo tam zimno.Kiedy miałam iść do szkoły, płakałam, i przytulałam Niśkę.Potem przeszło.
Dziś Nika jest moją najlepszą przyjaciółką.Miałam w życiu wiele przyjaciółek, ale tylko Nika jest tą prawdziwą , nie obgada,nie przerywa mi, wszędzie ze mną jest i nie kłócimy się.TO MOJA NAJLEPSZA PRZYJACIÓŁKA I NIC ANI NIKT JEJ NIE ZASTĄPI.Nika nauczyła mnie tak wiele i pokazała mi piękno życia.I teraz ma ono dla mnie sens.W przyszłości chcę być weterynarzem specjalizującym się w kynologii i mieć klinikę dla zwierząt.Wniosek z tego taki: PIES JEST NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM !
Piszcie o pierwszych spotkaniach ze Swoimi psiakami:)
Zapraszam
Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis
Developer News
Regulamin